W Carcassonne byłam 23 lipca '09r
Miasto jest przeciętne i właściwie nie ma co zwiedzać ;]
Ale twierdza jest przepiękna. Wygląda od środka jak najprawdziwsza śreniowieczna twierdza. Kręcony był w niej film Robin Hood.
W dużej ilości sklepików wewnątrz były cukierki i inne słodycze, sorbety lodowe, biżuteria, pamiątki... i głównie tyle.
Podobały mi się uliczki i elementy dekoracyjne. W nich kręciło się najmniej ludzi. Ubolewam, że szczyt twierdzy był zamknięty i nie było dostępu dla turystów... za darmo.
Bo sam wstęp jest bezpłatny.
W sklepach co prawda było drogo ale udało mi się kupić kilka pamiątek. ;)
Twierdza warta zobaczenia... :)